PROJEKT I PRZYGOTOWANIE BUDOWY LINII
Projekt budowy elektrycznej linii kolejowej Warszawa – Grodzisk Mazowiecki – Żyrardów spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem ówczesnego ministra komunikacji, inż. Juliana Eberhardta, który domagał się jej odsunięcia od istniejącej linii PKP przynajmniej o odległość 2 km w kierunku południowym. W tej sytuacji zostałaby ona poprowadzona przez tereny zbyt słabo zamieszkane, nie gwarantując odpowiedniej rentowności. W wyniku twardych negocjacji uzyskano zgodę na odstępstwo od wymogu dwukilometrowej odległości od linii PKP poprzez zbliżenie się do południowych rubieży Pruszkowa i Grodziska Mazowieckiego. W zakresie taryf spółka musiała przyjąć propozycję Ministerstwa, godząc się jednocześnie z tym, że nie będą one gwarantować one rentowności, gdyż nie powinny stanowić konkurencji dla PKP.
Pomimo mglistych widoków na przyszłość w 1922 roku spółka „Siła i Światło” powołała Spółkę Akcyjną o nazwie „Elektryczne Koleje Dojazdowe” (EKD). Na czele Zarządu stanęli: inż. Tadeusz Sułowski – jako prezes, inż. Alfons Kuhn – wiceprezes (w późniejszych latach m.in. Dyrektor Tramwajów Miejskich w Warszawie i Minister Komunikacji 1928-1932), inż. Tadeusz Baniewicz – dyrektor oraz pozostali: Kazimierz Gayczak, Szymon Landau i Janusz Regulski. Kapitał zakładowy Spółki wynosił 500 000 zł, zaś udziały rozkładały się następująco: 40% - „Siła i Światło”; 25% - Bank Związku Spółek Zarobkowych; 35% - drobni akcjonariusze. Kapitał, jaki zgromadzono na początku był jednak niewystarczający na zrealizowanie całości zamierzenia, biorąc pod uwagę fakt, że w powojennej rzeczywistości początku lat 20. XX wieku należało sprowadzić z zagranicy niemal wszystko: od taboru poprzez podstacje trakcyjne, kończąc na szynach. Niezbędne było zaangażowanie kapitału zagranicznego, bowiem w Polsce nikt jeszcze nie zdołał w krótkim czasie od odzyskania niepodległości zgromadzić znacznych sum w obcej walucie.
Po licznych poszukiwaniach nawiązano kontakt z grupą angielskich przemysłowców zrzeszonych w „The British Engineers and Trade Syndicate Ltd”. Pertraktacje zaowocowały podpisaniem w 1923 roku układu, na mocy którego Anglicy udzielili kredytu w wysokości do 1 mln funtów, rozłożonego na 18 lat, przy oprocentowaniu 6,5%. Równolegle w dniu 17 kwietnia 1923 roku objęli udziały w „Elektrycznych Kolejach Dojazdowych” S.A. Dla zrealizowania transakcji kredytowej grupa angielska powołała spółkę „The Power and Traction Finance Co (Poland) Ltd”, a wyemitowane obligacje uzyskały gwarancje Państwa Polskiego. W ramach udzielonego kredytu pozyskano dodatkowe wyposażenie dla Elektrowni Pruszkowskiej, tabor (20 wagonów silnikowych i tyleż doczepnych), podstacje, szyny i przewody miedziane. W ogólnym koszcie budowy linii EKD, kapitał krajowy stanowił jedynie 6,5% i miał udział przede wszystkim w wykonawstwie. Pomimo tego Zarząd EKD pozostał w polskich rękach.
Chęć zastosowania najnowszych rozwiązań technicznych oraz zakres robót okazały się bardziej kosztowne, niż pierwotnie zakładano. Ponadto plan zgromadzenia środków własnych w odpowiedniej wysokości był nie w pełni wykonalny. W związku z tym „Siła i Światło” zmuszona była wystąpić o udzielenie dodatkowego kredytu towarowego na sumę 250 000 funtów oraz 220 000 funtów kredytu gotówkowego. Po szczegółowym ustaleniu przez inż. Tadeusza Baniewicza z partnerami angielskimi pełnego zestawu urządzeń dla przyszłej linii EKD możliwe stało się przystąpienie do dokładnego wytyczenia trasy. Koncesja na budowę i eksploatację normalnotorowej (o rozstawie szyn 1435 mm) kolei elektrycznej z Warszawy do Grodziska Mazowieckiego wydana została Zarządzeniem Prezydenta RP z 12 listopada 1924 roku i ogłoszona w Dzienniku Ustaw RP nr 100 z dnia 21 listopada 1924 roku.